Przeprowadzka na wieś stwarza okazję do rozpoczęcia nowych przedsięwzięć i projektów, które w warunkach miejskich byłyby niemożliwe do realizacji. Przeniesienie się w bardziej odludne i naturalne rejony daje wbrew pozorom dużo możliwości, wszystko zależy od pomysłowości i wiedzy na temat rynkowej koniunktury.
Chcąc prowadzić biznes na wsi należy zastanowić się, jakie atuty posiada lokalizacja, którą dysponujemy. Jak daleko oddalona jest od dużych miast, czy tereny znajdujące się w pobliżu są czyste i czy najbliższa okolica zasługuje na miano interesującej. Dokonanie takiej analizy jest niezmiernie potrzebne, jeśli planowana inwestycja, wymagająca przecież nakładów finansowych, ma się w przyszłości zwrócić. Nie warto bowiem tworzyć firmy bez szczegółowo przemyślanego planu biznesowego. Jeśli mieszka się w terenie atrakcyjnym turystycznie, to warto przemyśleć inwestycję w hotel lub zaadaptowanie części budynku mieszkalnego na potrzeby płatnych noclegów. Jeśli z kolei okolica nie posiada odpowiednich walorów, by stać się przystanią dla podróżnych, ale jest wolna od przemysłowych zanieczyszczeń, to można podjąć się działalności polegającej na niszowej produkcji ekologicznych produktów spożywczych. Za każdym razem należy uwzględnić nie tylko potencjał miejsca, ale rynkowe zapotrzebowanie. Agroturystyka stała się niezmiernie popularna w czasach pandemii, ale nie wiadomo, czy ten trend się utrzyma po powrocie sytuacji do czasów sprzed pojawienia się wirusa. Ekologiczna żywność to jak się wydaje trend trwały i wzrastający.
